Z braku pogody (nieustający deszcz za oknem), chwilowo zdjęć balkonu nie będzie :(
Ale będą moje szydełkowe "wypociny"...
Nie wszystkie, bo tyle już tego nadziergałam, że czasami nawet fotek nie zdążę zrobić i już ich nie ma...:)
Ale niektóre dotarły do studia Moniki Kegel- mojej najwierniejszej fanki:)
(uwaga- duuużo zdjęć)
Sesja Nadii i Lilki♥
A tu- Oliweczka:
I moja najwierniejsza "testerka"- Lenka ♥♥♥
Zawsze cierpliwie znosi przymiarki, a potem nosi opaski i czapeczki:)
I cudna z niej modelka!
Na koniec jeszcze kilka ostatnich robótek...
Spinki:
Kwiaty do włosów lub do przypięcia jako broszki:
Breloki:
I jeszcze jedna opaska...
I kolejne dwie czapeczki...
Na dzisiaj tyle...
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam...:)
Chętnych zapraszam TU- do oglądania i polubienia;)
♥♥♥
Spać zmykam... rano do pracy, a następnie- 4 dni wolnego!!!
Ściskam,
Sylwia