Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wszelkie prawa do wszystkich fotografii na tym blogu są własnością autora.
Kopiowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest ZABRONIONE!!!

niedziela, 1 grudnia 2013

December...


I u mnie grudzień nastał, więc wypadałoby coś skrobnąć...
Słów dużo nie będzie, ale zdjęć na pewno ;)

Święta tuż, tuż, więc i w domu, małymi kroczkami, do nich się przygotowujemy.
Na pierwszy ogień, oczywiście, poszedł kominek:)
I jak co roku, chociaż obiecuję sobie: żadnej czerwieni!, czerwień dominuje, ha ha :)


 Ponieważ z szydełkiem nadal się nie rozstaję, zaczynają powoli powstawać ozdoby świąteczne, takie jak np. ocieplacze na... świeczki i podkładki pod kubeczki w kształcie serduszek:)



Jak co roku, nie może zabraknąć świec adwentowych...
Pierwsza już zapalona:


A tu "kawałek" mojej nowej lampy...
Dziś tylko tyle, bo w szarości popołudnia nie dało się zrobić zdjęcia...


Stolik tacka:





A tu wianek, który zrobiłam sama: szyszki, orzechy, baza i klej na gorąco
(z braku farby w spray'u, chwilowo popryskany sztucznym śniegiem):



A jak Wasze przygotowania? Pewnie szalejecie na całego;)

Ja już zmykam...
ściskam mocno,
Sylwia

sobota, 28 września 2013

Jesiennie... lampiony

Jesień i u mnie zagościła...
Wrzosy, jabłka, kasztany, złote liście- teraz tym się zachwycam...






Dzisiaj chciałam Wam pokazać lampiony, a właściwie lampioniki, które robiłam do jesiennej sesji fotograficznej...

Cała sesja już niedługo TU

Wystarczy słoik, drucik i np. stara koronka... No i oczywiście świeczka :)
 Proste?










A to już mój jesienny balkon...










I na koniec lampiony wylądowały na kominku:)


A tu jeszcze moje dwie ostatnie zdobycze- nowa klatka:



i takie oto cudeńko, które zawisło nad stołem- nie mam tylko jeszcze pomysłu, co na nim zawieszę... zakupione dzisiaj:))))
Nie muszę dodawać, że była to miłość od pierwszego wejrzenia;)


Szydełko nadal mnie nie odstępuje:)
Na tapecie aktualnie pled, który pomimo, że nadal "rośnie", zadebiutował juz w sesji fotograficznej na... wrzosowisku:)
Kilka zdjęć z tego uroczego miejsca możecie zobaczyć na moim banerze. A w tle kolejna klatka, którą pewnie wkrótce pokażę w całości:)
 
Ale kiedy to będzie? Czasu brak na wszystko...



Pozdrawiam wiernych czytelników i tych, którzy mnie ciągle motywują do pisania 
(zwłaszcza M.- czasami trzeba mi dać kopniaka w pracy, ha ha)...

Cudnej niedzieli,
Sylwia

środa, 31 lipca 2013

Salon(ik) ♥


Ależ pajęczyn na moim blogu! 
Myślałam, że podczas urlopu uda mi się wszystkie powymiatać, ale zanosi się na to, że zbyt wielkich porządków zrobić nie zdążę:) Też tak macie, że zamiast odpoczywać, cały czas główkujecie, ile rzeczy jeszcze można by było zrobić korzystając z czasu wolnego???
Jeszcze żeby ten urlop był z gumy!
Kolejny, w sierpniu, spędzamy poza domem, więc wtedy na pewno nic robić nie będę:)

Dziś pokażę Wam mój salon(ik)...
Trudno powiedzieć, czy jest duży i zasługuje na miano SALONU, czy też bardziej saloniku...
Faktem jest, że od kiedy połączyliśmy go z kuchnią, jest więcej przestrzeni i wydaje się dużo większy, niż w rzeczywistości...
Poza tym, od kiedy ciemne meble (wenge!) zastapiły białe (tak, doczekałam się!), stał się jeszcze bardziej przestrzenny :)
Ale do rzeczy...
Starych mebli Wam nie pokażę, bo... nie mam ich tak naprawdę w całości na zdjęciu..
Cóż... a sama je wybrałam jakieś 3 lata temu...


Najpierw wymieniliśmy komodę... na moją upatrzoną już baaaardzo dawno temu, w ikei

ikea,HEMNES


Większy problem był z górną szafką, bo nie mieliśmy za bardzo pomysłu na zagospodarowanie przestrzeni...
W końcu jednak wybraliśmy- padło na regał

ikea, EXPEDIT




Teraz na wymianę czeka telewizor, ale jeszcze poczeka:)
w pierwszej kolejności muszę się pozbyć szklanego stołu z kuchni i tych czarnych krzeseł...
Na razie szukam stołu, bo krzesła już upatrzone...:)




I całość:








Ufff, dobrnęłam do końca:)
Mam nadzieję, że kolejny post będzie szybciej niż za 2 miesiące...
Balkon czeka w kolejce:)
I łazienka, w której zostało mi już tylko dopieścić kilka szczegółów:) 


Pozdrawiam cieplutko,
Sylwia

wtorek, 28 maja 2013

Z miłości do... szydełka♥


Z braku pogody (nieustający deszcz za oknem), chwilowo zdjęć balkonu nie będzie :(
Ale będą moje szydełkowe "wypociny"...
Nie wszystkie, bo tyle już tego nadziergałam, że czasami nawet fotek nie zdążę zrobić i już ich nie ma...:)

Ale niektóre dotarły do studia Moniki Kegel- mojej najwierniejszej fanki:)
(uwaga- duuużo zdjęć)








Sesja Nadii i Lilki♥





A tu- Oliweczka:


I moja najwierniejsza "testerka"- Lenka ♥♥♥
Zawsze cierpliwie znosi przymiarki, a potem nosi opaski i czapeczki:)
I cudna z niej modelka!



Na koniec jeszcze kilka ostatnich robótek...
Spinki:


Kwiaty do włosów lub do przypięcia jako broszki:


Breloki:


I jeszcze jedna opaska...


I kolejne dwie czapeczki...


Na dzisiaj tyle...
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam...:)
Chętnych zapraszam TU- do oglądania i polubienia;)
♥♥♥
Spać zmykam... rano do pracy, a następnie- 4 dni wolnego!!!

Ściskam,
Sylwia
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...