... moich wakacyjnych zdobyczy:)
Dziś pokażę Wam wymarzoną już jakiś czas temu tacę na nóżkach...
Upatrzyłam ją sobie kiedyś w jakimś katalogu.
U nas koszmarnie droga i baaaardzo trudna do zdobycia...
Udało się w Holandii...
I już jest u mnie- razem z nową latarenką:)
I kolejne cudo, w który się zakochałam będąc u Dity- na szczęście mój mąż też, dlatego wisi już na ścianie w naszym M:
Prawda, że niesamowita?
:))))
Pozdrawiam serdecznie,
udanego tygodnia:)
udanego tygodnia:)
Sylwia
Cuuudowna i latarenka wspaniała,idealnie pasuje...Kochana ten sklep mnie mega zainspirował, czego efekty juz wkrótce...jak mówi stare porzekadło: jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma;)
OdpowiedzUsuńMoże uda mi sie coś podobnego stworzyć;)
Pozdrawiam Cię cieplutko;)
Uściski;***
witaj:) no cudne zdobycze cudne i mamy coś wspólnego bo ja również na taką tacę ze stolikiem 2w1 polowałam bardzo długo i wreszcie znalazłam u Laurentino:) rzeczywiście ceny takich stoliczków w sklepach zabijają;/ :) a Twoja przepiękna! moją znajdziesz u mnie w którymś z ostatnich postów:) i ta latarenka... jest niesamowita
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Misia, nie pokazuj już więcej, bo będę chorować na te wszystkie piękności :P
OdpowiedzUsuńWszystko mi się podoba, nie potrafię napisać, co najbardziej!
Cuda zakupiłaś!
Ale cudeńka! Ta ostatnia latarenka jest niesamowita! Zresztą wszystkie Twoje wakacyjne zdobycze chętnie widziałabym u siebie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ale fantastyczne zdobycze, ostatnia latarenka - perełeczka :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudowne te Twoje zdobycze, napatrzyć się nie mogę:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajne te zakupy w Holandii!!! zazdraszczam.
OdpowiedzUsuńCuda , cuda powiadacie !, tez takie chce ;p , super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńmam słabość do latarenek , lampionów...
pozdrawiam
Ag
Piękna ta latarenka ! pan mąż ma gust hehe ;] świetnie wygląda na tle tej ściany :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCoz ja moge napisac... Cuda :) masz dobry gust :) fajnie sie oglada znajac "historie" kazdej rzeczy z osobna :) p.s zostaly tam gdzie staly rolki... ;)
OdpowiedzUsuńCudowne zakupy...nie dziwne,że się zakochałaś ...śliczna!!! Uwielbiam latarenki:))
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, to dodaje mi twórczych skrzydeł.
Ślę słoneczne pozdrowienia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com/
Chyba coś przegapiłem......Teraz już jest OK ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powiem krótko "robi się"
Hehhe
Red
O tak przepiękne zdobycze.
OdpowiedzUsuńPiękne laterenki:) Uwielbiam takie klimaty!
OdpowiedzUsuń