Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wszelkie prawa do wszystkich fotografii na tym blogu są własnością autora.
Kopiowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest ZABRONIONE!!!

niedziela, 29 stycznia 2012

Wiosną zapachniało...

Tak to już u mnie bywa, że  kiedy nic nie szukam, zawsze coś znajdę:)
Tym razem także przypadkiem trafiłam na te drewniane, bielone cudeńka w malutkiej kwiaciarni!
Były tylko dwa i oba wylądowały w mojej kuchni (dzięki mojemu Mężowi)!
Po drodze jeszcze zioła kupiliśmy, dzieki czemu w kuchni od razu wiosną zapachniało:) 
Zieleń ma jednak magiczną moc, gdyż pomimo mrozu za oknem (śniegu nadal brak), w domu już się wiosennie robi:)



I dziś tortem częstuję- mimo, że kaloryczny, to jednak wyjątkowo pyszny!
Co prawda kupny, a nie domowej roboty, ale podbił serca wszystkich:)

Smacznego!


sobota, 7 stycznia 2012

Wypatrzone...

Wszystko, co świąteczne, spakowane w pudłach i czeka na wyniesienie do piwnicy...
Do moich czterech kątów wrócił brąz (i wszystkie jego możliwe odcienie) oraz biel, która tak naprawdę wcale nie zniknęła  i przez okres świąteczny dominowała w mieszkaniu.

Dzis też odkyłam (zupełnie przypadkowo) cuuuudny sklepik, w którym NIE MA rzeczy, której nie chciałabym mieć u siebie!
Jak pomyślę, że znajduje się 300 m od mojego domu i stoi tam od 4 (!!!) lat, to mam pianę na ustach ze złości...
Ale cóż, najważniejsze, że już o nim wiem:)

Na dobry początek kupiłam poszukiwane od dawna wiklinowe serduszko:



i jeszcze jedno takie cudne:



i małą skrzyneczkę ze świecznikami w środku:



Już zapowiedziałam Pani, że będę baaardzo częstą klientką i przy okazji zamówiłam herbaciarkę- będzie w lutym:)

Dziś też przyszły pocztą moje rameczki:


(wiszą już w przedpokoju:)

i dwa świeczniki, ale póki co, jeden nie pasuje do wystroju (to drewniana duża gwiazda, kupiona na wyprzedaży i poczeka do kolejnych świąt) a drugi... no cóż, jeszcze nie wiem, co z nim zrobić...
Poczeka do walentynek;)

Skrzyneczka, którą dostałam od Męża pod choinkę, w końcu znalazła swoje miejsce- troszkę wędrowała, bo codziennie stawiałam ją w innym miejscu, ale w końcu stoi na blacie, obok okna.
Jeszcze z choineczkami, ale już niedługo;)


Pozdrawiam cieplutko,
Sylwia




 


niedziela, 1 stycznia 2012

Noworocznie...

Czego życzyć Wam (i sobie też) w tym Nowym Roku?

Niech w Nowym Roku świat będzie dla Was pełen ciepła, radości i przyjaciół,
a w Waszym domu niech nigdy nie zabraknie miłości i zrozumienia.

Niech otacza Was MIŁOŚĆ i SZCZĘŚCIE...

***

I migawki z naszego Sylwestra...










Pozdrawiam noworocznie,
Sylwia
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...