Kochana, bardzo Ci dziękuję i od razu dzielę się tym słodkim obrazkiem z następnymi fantastycznymi dziewczynami:
http://handmadebyolga.blogspot.com/
U nas już prawie jesień... Wczoraj cały dzień deszcz, zimno, szaro i buro...
Dziś zamiast wyjazdem nad morze musieliśmy się zadowolić wizytą w aquaparku...
Może jesień będzie ciepła? W końcu morze jesienią też jest piękne...
A w naszym domku zagościły już pierwsze wrzosy...
Dziś fioletowe, ale mam już na oku białe, więc pewnie na dniach do tych dołączą.
I moje kosze w końcu się doczekały (pisałam o nich TU)
Czyż nie są piękne???
W poniedziałek wracam do pracy... ufff... wszystko co dobre, zdecydowanie za szybko się kończy;)
Od poniedziałku też zaczynamy remont łazienki- kafle już zbite, ściany wyrównane, teraz tylko kłaść nowe... i dobierać dodatki:)))
Regał już mamy upatrzony, kosze do niego też- oczywiście, w kolorze białym:)
Mam nadzieję, że będzie szło dosyć sprawie, mimo tego, że K. wszystko robi sam...
No ze mną;) Nie takie remonty już robiliśmy, więc jestem pełna wiary, że wszystko wyjdzie tak, jak sobie zaplanowaliśmy:)
Pozdrawiam jeszcze wakacyjnie,
Sylwia
U nas już prawie jesień... Wczoraj cały dzień deszcz, zimno, szaro i buro...
Dziś zamiast wyjazdem nad morze musieliśmy się zadowolić wizytą w aquaparku...
Może jesień będzie ciepła? W końcu morze jesienią też jest piękne...
A w naszym domku zagościły już pierwsze wrzosy...
Dziś fioletowe, ale mam już na oku białe, więc pewnie na dniach do tych dołączą.
I moje kosze w końcu się doczekały (pisałam o nich TU)
Czyż nie są piękne???
W poniedziałek wracam do pracy... ufff... wszystko co dobre, zdecydowanie za szybko się kończy;)
Od poniedziałku też zaczynamy remont łazienki- kafle już zbite, ściany wyrównane, teraz tylko kłaść nowe... i dobierać dodatki:)))
Regał już mamy upatrzony, kosze do niego też- oczywiście, w kolorze białym:)
Mam nadzieję, że będzie szło dosyć sprawie, mimo tego, że K. wszystko robi sam...
No ze mną;) Nie takie remonty już robiliśmy, więc jestem pełna wiary, że wszystko wyjdzie tak, jak sobie zaplanowaliśmy:)
Pozdrawiam jeszcze wakacyjnie,
Sylwia