Jak to u nas często bywa, spontaniczna decyzja, szybkie pakowanie i po półgodzinie wyjazd:)
Kierunek: IKEA... Dawno mnie już tam nie było, więc musiałam nadrobić stracony czas;)
Kusił turkus w IKEI, oj kusił...
Ale tylko mnie- K. był niewzruszony...
Usłyszałam, że taki "babciowy" jest, cokolwiek to znaczy;)
Udało się jednak wypracować kompromis i dzięki temu przełamałam moje biele jasnoniebieskim kolorkiem:)
Bieżnik, serwetki, świece, osłonka na doniczkę, podkładki pod kubeczki- wystarczyło, aby zmienić wystrój salonu i kuchni...
I mały gadżecik, wypatrzony przez mojego męża
(dostępny również w kolorze różowym i żółtym):
A tą poduchę dorwałam w JYSKu:)
Kierunek: IKEA... Dawno mnie już tam nie było, więc musiałam nadrobić stracony czas;)
Kusił turkus w IKEI, oj kusił...
Ale tylko mnie- K. był niewzruszony...
Usłyszałam, że taki "babciowy" jest, cokolwiek to znaczy;)
Udało się jednak wypracować kompromis i dzięki temu przełamałam moje biele jasnoniebieskim kolorkiem:)
Bieżnik, serwetki, świece, osłonka na doniczkę, podkładki pod kubeczki- wystarczyło, aby zmienić wystrój salonu i kuchni...
I mały gadżecik, wypatrzony przez mojego męża
(dostępny również w kolorze różowym i żółtym):
A tą poduchę dorwałam w JYSKu:)
I prezent od mojego K.- biały dywan... wyszło taniej, niż za nową ławę, ha ha:)
Teraz biała ława na białym dywanie- chyba by mi się wszystko zlało w jedną wielką biel:)
Teraz biała ława na białym dywanie- chyba by mi się wszystko zlało w jedną wielką biel:)
Póki co omijam go, bo mi szkoda po nim chodzić- niech chociaż trochę będzie biały;)
Miłego tygodnia kochani,
Sylwia
No i bardzo fajnie wyszło, parę nowych akcentów i nowe wnętrze! Świetny ten budzik. Bardzo lubię turkusowy... w różnych odcieniach! :)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka, Sylwuniu! :)
I o to mi chodziło- małym kosztem zmienić wystrój:) Niby nic, a wygląda całkiem inaczej!
UsuńBuziaki przesyłam:*
Najbardziej podoba mi się budzik :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne dodatki upolowałaś...budzik rewelacyjny;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Budzik i poducha rewelacja!!! Skusze sie na niego przy kolejnym wypadzie. A my ostatnio zakupilismy te podkladki tylko czarne bo tak pytalas czy tego stolika nie szkoda, ze tak stawiamy bez niczego, no i sa :) i widze chustecznik od meza na ktory marudzilas wydostal sie na zewnatrz :) Z tym dywanem musi byc teraz niesamowicie przytulnie!! Swiezo i czysto tylko ja cie nie strasze jak patrze na moje w bezach... Dlugo chyba nie polezy :/ ale znasz metode prania i sprzet Kony ma wiec spox hihi Buziaki kochani!!!
OdpowiedzUsuńHa ha, podkładki Ci się przydadzą, zwłaszcza, że chcesz przełamać teraz biel czernią:) Ja kupiłam kolejne- jasnoniebieskie:) teraz mam do wyboru, do koloru;)
UsuńA czyszczenie dywanu Kony wziął na siebie:D
Buziaczki:*
Tak, są świetne :D mogę wiedzieć gdzie dostanę takie lub podobne? :)
OdpowiedzUsuńPytasz o budziki? Jeśli tak, to są w IKEI:)
UsuńLubię takie różne dodatki, Twoje są piękne:)Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu!
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Dobry!! Wpadam ciekawa co przytachałaś i przyznam szczerze,że nie pogardziłabym żadną rzeczą świeżo nabytą.Budzik,poducha fantastyczne,reszta zresztą też. Też mnie tak do niebieskości ciągnie ale jeszcze przekonana na 100% nie jestem więc czekam dalej co mi się urodzi w głowie ;P
OdpowiedzUsuńBuziaki
Mnie tak szczególnie nie ciągnął, dopóki go nie zobaczyłam w IKEI:)I już nie mogłam wyjść bez kompletu dodatków- wiesz, jak to jest;)
UsuńBuziaki!
ZAkupy udane , parę akcentów ,a jak zmienia wnętrze , budzik super i dywan też ,ale nie wiem czy bym się zdecydował ;) odważna jesteś , poducha superowa "_)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG
oj ktos szaleje:)zakuplilscie same cudenka !a dywan extra ,ale bedziesz miala co czyscic ,my wlasnie wczoraj z naszym walczylismy ufff!wszystko robi niesamowite wrazenie :)pozdrawiam E.....
OdpowiedzUsuńDzięki Edyś:)
UsuńA czyszczenie dywanu Konrad wziął na siebie, hi hi:)
Buziaki:*
Widzę podusię znajomą i pocztówki w szarościach :-) Budzik bardzo fajny i ogólnie kolorystyka dodatków super. A ten dywan masz shaggy z długimi frędzlami? Ja mam beż melanż i lepszego dywanu w życiu nie widziałam, brudu nie znać wcale, do odkurzania też rewelacyjny. Ale może na białym jednak widać. Pokaż całość pokoju z nowymi dodatkami, bo jestem bardzo ciekawa, jak się wpasowały :-)
OdpowiedzUsuńA i powiedz K., że turkus teraz w modzie, więc babciowy być nie może ;-)
UsuńPokażę w następnym poście:)
UsuńJa mam dywan HAMPEN z długim włosiem, nie był drogi, więc pewnie szału nie będzie, ale póki co, cieszy oczy:)
A że turkus w modzie, to on wie, ale i tak go to nie przekonuje, hi hi:)
"Babciowe" - "niebabciowe", grunt, że piękne! Mam też taką poduszkę i zachwycam się nią niezmiennie:) Strzał w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam- cudna jest!
UsuńŻałuję, że nie wzięłam też drugiej, z innym wzorem...
a mnie zauroczyła poducha! kapitalna!
OdpowiedzUsuńAle skarby ;) zdobycze masz rewelacyjne, budzik, poduszka ;) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, szalejesz ostatnio!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy , a puducha rewelacyjna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle udane zakupy:) Bardzo podoba mi się budzik... też w IKEA???
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:)
Tak, też w IKEA:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
ale wspaniałości dorwałaś w IKEI:) uśmiałam się z tego, że turkus jest babciny:) ciekawe dlaczego?:P
OdpowiedzUsuńa zakupy piękne! budzik jest świetny!
no to nie pozostaje mi nic innego jak też się wybrać w najbliższym czasie.
i powodzenia z dywanem, oby jak najdłużej zachował swoją biel:) a później się wypierze i po kłopocie:) pozdrowienia
I takim sposobem Gosia jedzie w najbliższym czasie na podbój IKEI ;)
OdpowiedzUsuńPastelowe dodatki jak najbardziej na plus, wszystko u Ciebie tak do siebie pasuje... Poducha mój typ...
OdpowiedzUsuńZaskakujesz mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie dopasowane dodatki niebieskiego.Świetny jest też budzik i najnowsza poducha.
pozdrawiam gorąco;)
Jak Ty to robisz? Tak wszystko dopasowane ze smakiem. Może zdradzisz swoją tajemnicę. Bardzo podoba mi się Twój wystrój mieszkania. Powodzenia w dalszych zakupach w IKEA. Może ja kiedyś się tam wybiorę. Przesyłam pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńMam biały dywan i psa, który przechodzi koło niego dookoła prawie na paluszkach- tak wyćwiczony i wyjście do ogrodu przez balkon a dywan wciąż w kolorze śmietankowej bieli i też z Ikei, nie brudzi się wcale tak jakby się wydawało i jest dobrej jakości. Chustecznik też posiadam i szalenie mi się podoba. Twoje mieszkanie w bardzo dobrym guście, widzę sporo dodatków podobnych do tych u Edyty. Doprawdy miło się ogląda. Po poduchę chyba pojadę czym prędzej do Juska, mimo, że nie pałam do tego sklepu sympatią trzeba przyznać, że koszyki wiklinowe i tekstylia mają piękne.
OdpowiedzUsuńBardzo udane zakupy w Ikea:)Pięknie wszystko dobrałaś! A jeśli chodzi o jysk to warto czasem tam zaglądać bo można znaleźć bardzo fajne rzeczy, poduszka jest świetna!
OdpowiedzUsuńJak ja lubie te niebieskosci i turkusy:)))
OdpowiedzUsuńpodusie ta tez mam:) urzekla mnie...
ale budzik to zawodowy jest!:))
buziaki:)
Niebieskości i Mnie dopadły, ślicznie jestem pierwszy raz i zostaję na dłużej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam