Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wszelkie prawa do wszystkich fotografii na tym blogu są własnością autora.
Kopiowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest ZABRONIONE!!!

środa, 14 listopada 2012

Hand made... cd

Cieszę się, że mój tutek wiankowy tak przypadł Wam do gustu:) Bardzo też dziękuję, za wszystkie ciepłe słowa- wiecie doskonale, jak dodają skrzydeł:)
Dziś pokażę Wam, co jeszcze wymodziłam przez ostatnie dni.

Dominującym kolorem we wszystkich moich pracach jest czerwień... nie była ona zamierzona, chociaż nie ukrywam, że dużo dodatków przyda mi się na święta...
Ale w chwili obecnej jestem posiadaczką wełny jedynie w kolorze czerwonym i... różowym:)
Jedyna poduszka, którą mogłam pociąć, też była w kolorze RED:)))
Troszkę mnie to ogranicza, ale no cóż, dopóki nie pojadę do Mamy i nie dorwę się do Jej zapasów wełny, jestem skazana na to, co już posiadam...


Z kawałka beżu, jaki posiadam, powstał pierwszy kubraczek- na mały słoiczek...
Najlepiej prezentuje się w nocy, podświetlony od środka świeczką:D


Następnie miały być kubraczki na kubki do kawy, ale czerwień z beżem jakoś mi nie leżała... Ubrałam w nie pokale z ikei i wrzuciłam świeczki...

(Mąż zachwycony, czego chcieć więcej???)




Z poduszki z Kubusiem Puchatkiem powstały dwa serduszka- na razie;)


Dokończyłam też serduszka cekinowe- i już zdążyłam je rozdać:)
Obdzieliłam Koleżanki z pracy:)))


Za dużo tych serc? Może... Ale jakoś mi to nie przeszkadza;)

Pozdrowienia z domu zainfekowanego wirusówką bostońską- do Fabianka dołączyła Oliwka...

Ściskam,
Sylwia (jeszcze zdrowa)

29 komentarzy:

  1. Nadal zachwycam się nad tymi cekinowymi serduszkami

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrówka dla dzieciaczków
    serca superasne ,a ubrane świeczniki fajnie sie prezentuja
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie cudowności.... :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrówka Wam życzę ...
    A Twój domek powolutku, bardzo świąteczny się robi już ....:))
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:*
      A te świąteczne klimaty to przez tą czerwień chyba:)))

      Usuń
  5. Podziwiam,podziwiam i uwierzyć nie mogę...piękne to wszystko. Ja jakoś nic nie mogę zdziałać,bo wena mnie opuściła do tego stopnia,że nawet posta nie chce mi się sklecić.Siedzę,wertuję czasopisma,wzdycham,popijam kawę za kawą i myślę o niebieskich migdałach ;P
    Czas chyba się ogarnąć i wrócić do gry :))
    Życzę powrotu do zdrówka tym Twoim dzieciakom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie żartuj Beti, jak wena Cię opuściła??? Na posta nowego czekam, może być o niebieskich migdałach i piciu kawy:D

      Buziaczki:*

      Usuń
  6. Ale się świątecznie u Ciebie zrobiło :-) Chyba też się wezmę za serducha, ale najpierw mnie czeka mycie okien, trzepanie dywanu, pranie i prasowanie firanek i ogólne porządki. I powiem, że mi się nie bardzo chce, ale potem może być mroźnie i wtedy okien nie umyję.
    Pozdrawiam i zdrówka dzieciaczkom życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie, zdrówko się przyda;)
      U mnie też jeszcze przed wielkimi porządkami, ale póki dzieci chore to, się nie biorę...Okna, niestety, też czekają...
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  7. Cudne te Twoje serducha, kubraczki...a ja właśnie wczoraj "odkurzyłam" moje szydełko i próbuje sobie przypomnieć jak się dzierga:) no i kominek piękny...
    pozdrawiam i zdrówka ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też chwilę trwało, aż sobie przypomniałam, hi hi:) a później to już z górki:)
      Trzymam kciuki za efekty!

      Usuń
  8. o wow, Kochana z tym szydełkiem nie żartowałaś;) pomysł na kubraczki świetny!!!
    Kochana zdrówka dla dzieci!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Justynka:*
      Do Ciebie i tak mi daleko, ale cieszy niezmiernie;)

      Buziaki:*

      Usuń
  9. Śliczne te serduszka z cekinów i uszyte. Brawo ! Zaraz zasiadam do kończenia moich serduszek. Tak u Ciebie pięknie, że ja też tak chcę. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję bardzo! Czekam na Twoje serduszka!

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne te ubranka. serduszka podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kubraczki na kubki są cudne, ale serca są wspaniałe ,nie mogę na nie się napatrzyć , jestem zachwycona- uwielbiam serca.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mm ale klimat się piękny stworzył ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. piękne ocieplacze i wszystkie pozostałe klimatyczne świąteczne przedmioty:)))
    serducha bardzo mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  15. u nas tez panuje ta wirusówka...naszczęście moje dziecię jeszcze nie chodzi do szkoły więc obecnie zdrowe:))

    bardzo podobają mi się Twoje serducha i kubraczki...zwłaszcza te czerwone:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny pomysł z tymi kubraczkami, ze zywkłej szklanki zrobiłaś przepiękną ozdobę.Już nie mówiąc o tych boskich cekinowych serduszkach. Nic nie szkodzi że tyle tego czerwonego, bo te serdycha (szyte)
    Wyglądają obłędnie.
    POZDRAWIAM:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. kubraczki cudne i wszelkie inne dziergadła, ale ja cały czas nie mogę się napatrzyć na kominek...zachywac po prostu...a ja mam taką ścianę w domu, puuuustą, puściusieńką...tylko czy mąż się zgodzi????pozrawiam cieplutko Marta

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne serducha, a i kubraczki super.
    Zdrówka dla dzieci:)
    Ps. Moja Nadia też chora:(

    OdpowiedzUsuń
  19. Brawo za pomysłowość i kreatywność.

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajny klimat stworzyłas ...ta czerwien i te swiatełka ... slicznie :)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...