Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wszelkie prawa do wszystkich fotografii na tym blogu są własnością autora.
Kopiowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest ZABRONIONE!!!

środa, 21 listopada 2012

Girlanda czyli hand made cd.

Dziś na różowo, żeby troszkę przełamać szarugę za oknem:)
Jakiś czas temu zapałałam chęcią posiadania poduszek- kwiatów.
Są tak cudne, że oczu oderwać nie mogłam od nich na Waszych blogach!
Co prawda te wymarzone są jeszcze w fazie projektów, gdyż najpierw muszę upolować odpowiednie materiały, ale już wzięłam się za pierwsze, przecież niecierpliwa jestem;)
Powstała jedna większa, która służy za poduszkę moim chłopakom (niestety:/)
oraz kilka mniejszych.

Te różowe powstały z za małego swetra mojej córki:)
Poszyłam też kilka serduszek:






Wpadłam na pomysł, żeby połączyć wszystkie "sweterkowe" ozdoby w jedno i tak oto powstała girlanda:


Zawisła, oczywiście, w pokoju Oliwki- tylko tam najbardziej pasuje róż;)


To tyle na dziś:)

Chętnych na CANDY zapraszam TU

Życzę udanego wieczorku, ściskam,
Sylwia

19 komentarzy:

  1. Śliczne, sama mam coraz większą ochotę na zrobienie takich kwiatuszków :) w sam raz na igły a także do dekoracji mieszkania

    OdpowiedzUsuń
  2. No genialna jest, nie dośćże hand made to jeszcze recykling, uwielbiam takie dekoracje;)
    Ściskam Kochana;*

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowna jest! już na "pinterest'cie" widziałam takie cudeńka zrobione ze starych swetrów! świetna robota Kochana!
    pozdrawiam cie cieplutko =*

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię ten odcień różu,kojarzy mi się z latem,ciepłem i słońcem :)Girlanda wyszła ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie rzeczy:) Cudna girlanda:)
    Ja mam w planach uszyć poduszkę ze swetra i kwiatuszki, może też mi coś wyjdzie.
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie różowiutkie cudeńka .... i proszę wykorzystanie sweterka w aspekcie ozdób domowych ... jestem bardzo za !!!
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Szalejesz, szalejesz!! Slicznie Ci to wychodzi i jak profesjonalnie szyte! A moze masz juz maszyne? :) Ja mialam dzis w reku ksiazke z tildowymi wykrojami, ale najpierw w kolejnosci musi byc maszyna, material pozniej lektura :/ No wiec poczekamy... . Marza mi sie takie poduchy do pokoju dziewczyn a do duzego w bezu. Szacun kolezanko ;) I mam nadzieje, ze juz w zdrowiu!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. ale miałaś fajny pomysł z tym różem i girlandą! takiej jeszcze nie widziałam, a jest prześliczna:))) brawo:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pełen profesjonalizm radze pomyśleć przyszłościowo Kochana talent masz rekach
    a takie cudeńka ręcznie robione tanie nie są :)
    Zgłaszam się jako pierwsza klientka :)
    a jakże!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu, ale chyba nie miałabym odwagi... co innego dla siebie:)
      Ściskam!

      Usuń
  11. fajnie sobie wymyśliłaś ta girlandę, sweterkowe ozdoby sa teraz na topie :))), a te poduchy też mi chodzą po głowie , bo pieknie sie prezentują :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  12. Skąd Ty na to wszystko znajdujesz czas Kobieto! :) Podziwiam Twój zapał za każdym razem! Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia, ten "czas" to tylko chwilowy, dopóki na opiece jestem... od poniedziałku koniec laby:(
      Buziaki:*

      Usuń
  13. Przepiękna girlanda. Jak marzenie - szczególnie że w takich kolorach planuję tegoroczny świąteczny wystrój - http://wcieniukwitnacychmagnolii.blogspot.com/2012/11/swiateczne-planowanie.html?showComment=1353580833900#c961909853708539302
    kurcze ja nie mam takich sweterków do zużycia. muszę kombinować z filcem :-(

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te ozdoby. Też mam sweterek, który mogłabym wykorzystać do tak pięknych celów. Zastanawia mnie tylko jak to zrobić żeby sweterek się nie spruł. Czy mogłaby Pani zdradzić tajemnicę jak powstały te cudeńka?. Pozdrawiam cieplutko. Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Mój sposób: złożyć prawą stroną do środka dwie warstwy sweterka, na jednej odrysować wzór, (np. koło do uszycia kwiatka), pospinać szpileczkami wzdłuż wzoru i wtedy zszywać. Na koniec zostawiam ok.1,5 cm niezszytego miejsca, żeby można było przełożyć na prawą stronę i obcinam dookoła ok 0,7 cm od szwu. Na pewno się nie będzie pruło:)
      Pozdrawiam i życzę powodzenia z szyciem:)

      Usuń
    2. Tak też myślałam, ale wolałam zapytać profesjonalistki. Naprawdę piękne ma tu Pani cudeńka, już od jakiegoś czasu cieszę oczy tymi skarbami.
      Pozdrawiam słonecznie w to pochmurne popołudnie. :)
      Ewa

      Usuń
    3. Jaka tam ze mnie profesjonalistka;) Ale dziękuję bardzo i cieszę się, że mogłam pomóc:)
      W razie pytań proszę pisać:)
      Pozdrawiam cieplutko,
      Sylwia

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...