Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wszelkie prawa do wszystkich fotografii na tym blogu są własnością autora.
Kopiowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest ZABRONIONE!!!

sobota, 8 grudnia 2012

... i zapachniało:)


Sobotnie popołudnie, lampka czerwonego wina, świąteczny Michael Bublé
w tle oraz zapach przyprawy korzennej- to może oznaczać tylko jedno: pieczenie pierniczków:)



 Mały pomocnik- przeszkadzacz oczywiście przybiegł na pomoc, ale i tak wszystko udało się szybko i sprawnie. W domu nareszcie pachnie świętami:)



Zanim nadejdą święta, będę piekła jeszcze przynajmniej ze dwa razy- nie ma takiej siły, która by powstrzymała moje ciasteczkowe potwory przed skonsumowaniem całych zapasów:) Co roku wyjadają wszystko, a ja piekę, piekę, piekę...





Jest i łoś... renifera brak;)


Wczoraj wieczorem i dzis przed południem udało mi się jeszcze trochę poszyć i zrobić kilka dekoracji...
Ale o tym innym razem;)

Życzę cudnego sobotniego wieczorku,
Sylwia

30 komentarzy:

  1. jest tu u Ciebie i pięknie, i pachnąco, i smakowicie, i już tak baaardzo świątecznie, że aż się ciepło robi na sercu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Smakowitosci u Ciebie kochana, az u mnie zapachnialo:))))))*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pyszności!! i jakie piękne :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. mmmm zapach musiał być cudowny, ja nie piekę pierniczków ale kruche ciasteczka,no chyba że mama coś upiecze hehe

    OdpowiedzUsuń
  5. Michael Bublé, też go uwielbiam :) A pierniczki wyglądają wspaniale, podejrzewam że tak samo smakują :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Noooo toja juz nie mogę sie doczekać tego zapachu u siebie;)
    Pierniczki uwielbiam;) masz rację że pachnie świętami;)
    Ściskam;*

    OdpowiedzUsuń
  7. A czy ja mogłabym poprosić o przepis na te wspaniale wyglądające pierniczki? :-) Będę wdzięczna, jeszcze nigdy nie piekłam, także bardzo chętnie skorzystam ze sprawdzonego przepisu. I czy one wychodzą twarde, a później po iluś dniach miękną, czy od razu miękkie? Tak pytam czy jak zrobię po niedzieli, to do Świąt będą akurat do jedzenia czy od razu są do jedzenia? Jak to właściwie z tym jest? :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysłałam Ci @.
      Życzę smacznego;)

      Usuń
    2. Czy ja rowniez moge prosic o przepis na pierniczki? Wygladaja tak smacznie... A zdjecia jak zwykle piekne;-)

      Usuń
    3. Adres mailowy poproszę;)

      Usuń
    4. asiunka_w@o2.pl

      Usuń
  8. koniecznie muszę zacząć piec pierniczki!:))))

    OdpowiedzUsuń
  9. ojej, nie wierzę...ale się zdublowałyśmy:)nic dziwnego, o tej porze chyba każda z nas piecze pierniczki! my w tym roku takie imienne:)śliczne masz zdjęcia!!!!pozdrawiam cieplutko Marta

    OdpowiedzUsuń
  10. Też dzisiaj piekłam ale część mi się zjarała,kiedy to pisząc do naszej Ewelinki zapomniałam o nich hihi ;P Twoje wyglądają idealnie ;)))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe pierniczki bardzo ładne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam,ja tez sie zbieram do pieczenia,choc juz robi sie pozno...moze uda sie we wtorek:)sliczne pierniki i wstazeczki:)
    Pozdrawiam,tysia

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapachniało pierniczkami. Fajna foremka łosia. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale pięknie je owinęłaś.

    OdpowiedzUsuń
  15. to jeszcze pierniczki czy już poezja? wyglądają przepięknie!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale piękne pyszności ;)))

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  17. Sylweczko, ale u Ciebie pachnie piernikowo! Ale u mnie też. Wczoraj wieczorem robiłam to co Ty - piekłam z synkiem pierniki na Święta. Jak ja lubię pieczenie ciastek. Wszelakich ale pierniki są wyjątkowe! Zrobiłaś śliczne zdjęcia i zrobiło się bardzo świątecznie! :)
    Miłej niedzieli! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też mam zamiar upiec pierniczki:))Ślicznie wyszy na zdjęciach, pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Już nie mogę się doczekać pieczenie pierniczków :) Jeszcze tydzień ;)
    Też lubię światecznego Michaela Buble ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdjęcia wyglądają tak, jakbyscie prawdziwa swiateczna cukiernie mieli :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja będę piekła w tym tygodniu:) narobiłaś mi smaka:)))
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj i nas już pachnie....Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej hej ;))) Ależ pięknie i pachnąco tam u Was!!!! Mi tego zapachu też brakuje ach... ale raczej w tym roku się nie pokuszę na robienie ich, bo Maciek powstrzymać się nie może co by nie zjeść a od miodu i przyprawy do piernika alergię ma, a wizja wysypki a nawet wymiotów jak było w zeszłych latach mi się nie uśmiecha

    OdpowiedzUsuń
  24. Super pomysł na podarek :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...